Emigracja od podjęcia decyzji do pracy w aptece
Długo zastanawiałam się czy jest sens pisania bloga. Od czasu do czasu ktoś pyta mnie o pracę w niemieckiej aptece, dlatego postanowiłam tę wiedzę przelać na przysłowiowy papier i wysłać w świat.
Dziś skupię się na opowiedzeniu jak wyglądała moja historia, ile czasu zajęła mi nauka języka niemieckiego, jak długo szukałam pracy i jak wyglądają zarobki w niemieckiej aptece.
Also, los geht’s – zaczynamy!
Nauka języka niemieckiego
Od kiedy pamiętam język niemiecki znajdował się na samym dole mojej listy ulubionych przedmiotów w szkole. Na studiach chłopak namawiał mnie na wyjazd do Niemiec. Siłą argumentów, a może siłą miłości postanowiłam, na 4 roku studiów zapisałam się na kurs językowy na poziomie A2. Po roku zdecydowałam się na kurs intensywny B1 w semestr, Potem B1+,a po wakacjach B2.
Po pół roku nauki ww. kursie zdałam egzamin w Goethe Institut na poziom znajomości języka B2.
Opanowanie języka od poziomu A2 do B2 zajęło mi około 2,5 roku.
Na swoją obronę mam bieżącą naukę na studiach, egzaminy, pracę weekendową, udzielanie korepetycji.
Nauka języka jest kwestią indywidualną, niektórym przychodzi łatwiej innym zdecydowanie trudniej. Dla mnie dużą motywacją był zbliżający się wielkimi krokami koniec stażu i zdecydowanie wyższe zarobki w niemieckiej aptece.
Szukać pracy w niemieckiej aptece można szukać na w wiele sposobów, a mianowicie :
- w Polsce
- przez agencje pracy werbujące magistrów farmacji
- samodzielnie na stronach izb aptekarskich (niem. Apothekerkammer)
- samodzielnie na portalach oferujących zatrudnienie np. https://www.stepstone.de
- w Niemczech
- przez urząd pracy Job Center
- samodzielnie roznosząc CV po aptekach – potencjalny szef może zamieścić ogłoszenie na stronie internetowej swojej apteki, a my nie wiemy, że apteka ma takową.
Ja skorzystałam z pomocy biura pracy, ponieważ oczekiwałam, że pośrednik znajdzie pracę dla mnie i chłopaka w tym samym mieście. W lutym zgłosiłam się do pośrednika, po tygodniu dostałam informację zwrotną z propozycjami pracy, a na początku marca byłam w drodze na rozmowę kwalifikacyjną, którą zakończyłam się podpisaniem umowy.
Wady i zalety zlecenia szukania pracy pośrednikowi :
oszczędność czasu, gdy zdecydujemy się na rozmowę rekrutacyjną , pośrednik ma już przygotowaną gotową umowę
pośrednik załatwia za nas formalności
mniej nerwów, niepewności związanych z barierą językową
mniejsze wynagrodzenie, bo pośrednik musi na nas zarobić
w większości praca w małym mieście, gdzie Niemcy nie chcą jej podjąć, co jest jednoznaczne z trudnością w znalezieniu mieszkania, pracy dla partnera i ograniczone rozrywki albo ich brak
podjęcie pracy niekoniecznie w terminie nam odpowiadającym.
Uważam, że jest to rozwiązanie bezpiecznie, gdy nie czujesz się 100 % pewna/y swoich umiejętności językowych i nie chcesz się wpakować w umowę pułapkę np. wiążącą nas na 4 lata z pracodawcą.
Zarobki w niemieckiej aptece – powód dla którego większość z nas planuje emigrować
Zarobki w niemieckiej aptece są uzależnione od :
- doświadczenia zawodowego liczonego w latach pracy
- klasy podatkowej
- okręgu izby aptekarskiej, w której podejmujemy pracę
- pracodawcy
- inne
ad.1.
Doświadczenie zawodowe | Wynagrodzenie Brutto |
1 rok | 3.529 € |
2 – 5 lat | 3.641 € |
6 – 10 lat | 3.912 € |
od 11 lat | 4.279 € |
ad.2. przykładowy kalkulator zarobkowy https://dojczland.info/kalkulator-brutto-netto-niemcy/
ad.3. różnice w zarobkach izbach aptekarskich https://www.adexa-online.de
ad.4.To co podałam w tabeli to taryfa, tj. minimum jakie pracodawca musi zapłacić. W większości przypadków pensja jest wyższa.
ad.5. 13 pensja, płatne dyżury nocne, zwrot kosztów dojazdy do pracy, darmowe mieszkanie, samochód służbowy.
Na początku trzeba liczyć się z pensją o wiele niższą niż to co przedstawiłam. Do uzyskania niemieckiego prawa wykonywania zawodu będziemy wynagradzani jako technik farmaceutyczny (ok. 2100 € brutto) albo przeważnie jako praktykant na stażu (ok. 950 € butto).
Tyle tytułem wstępu i parę słów o mnie!
2 komentarze
Adam
A co Cie w ogole sklonilo do wyjechania od razu po studiach i dlaczego do Reichu?
am_hv
Cześć Adam! Przepraszam nie widziałam Twojego komentarza. Chłopak bardzo chciał wyjechać do Niemiec. Wiedziałam jakiej wypłaty mogę oczekiwać w Polsce i w głównej mierze kierowaliśmy się chęcią szybkiego zarobienia większych pieniędzy. Niemcy to nasz sąsiad, blisko do domu, jak jeszcze wszystko normalnie latało. Pozdrawiam 🙂